Marek Belka odpowiada Beacie Szydło ws. pieniędzy z KPO: „ze swoim sięnależą”
W piątek 13 maja rzecznik rządu poinformował, że dwa dni wcześniej zakończyły się prace zespołów negocjacyjnych w sprawie Krajowego Planu Odbudowy. – Doszliśmy do porozumienia, jeżeli chodzi o treść kamieni milowych w KPO. To jest bardzo dobra wiadomość, to jest wiadomość, która oznacza, że w najbliższych kilku, kilkunastu dniach powinno dojść do formalnego zaakceptowania KPO – przekazał Piotr Muller.
Wśród „kamieni milowych” była likwidacja Izby Dyscyplinarnej Sądu Najwyższego.
Była premier Beata Szydło, eurodeputowana z PiS, mówiła w Radiu Plus o negocjacjach rządu z Komisją Europejską. – Pamiętajmy, że wymiar sprawiedliwości to kompetencja krajowa, a polski rząd poszukuje kompromisu i jest otwarty na dialog – powiedziała. – To trwa bardzo długo, ale to moim zdaniem wina Komisji Europejskiej. Polski rząd złożył projekt, nie było żadnych uwag do KPO, nagle okazało się, że środki nie są przyznane i zaczęła się przepychanka z rządem.
Negocjacje ws. KPO. Szydło: Opozycja nie pomaga
Dodała, że warunki debaty w sprawie KPO nie są łatwe.
– Przedstawiciele polskiej opozycji tez robią wszystko żeby ciągle ten temat debatowania nad sytuacja w Polsce był realizowany, to też nie pomaga, a wręcz odwrotnie. Pan Premier robi wszystko żeby pozycja Polski była jak najsilniejsza w UE – stwierdziła. Pytana o to, czy obecne stanowisko rządu nie jest kapitulacją, powiedziała: „To nie jest kapitulacja, to pragmatyczne podejście do warunków, które są teraz w Komisji Europejskiej. Trzeba pamiętać o tym i przypominać Komisji o traktatach i wyraźnym podziale kompetencji”.
Była premier mówiła też, że „szukając kompromisu i dążąc, żeby te pieniądze do Polski trafiły, bo przecież się Polsce należą jako członkowi UE, nie było formalnych uwag pod względem KPO”.
Na tę wypowiedź zareagował europoseł Marek Belka. „Beata Szydło znów ze swoim „sienależą”. To zróbcie wreszcie coś, żeby dotarły. Nawet w Wikipedii przeczytacie, że dzielenie przez Zero nie ma sensu. Pozbądźcie się go z równania, a wynik okaże się dobry dla Polski, a może nawet i dla was” – napisał na Twitterze.